"W tym roku pracownicy urzędu zorganizowali trzeci już happening antysmogowy na krośnieńskim Rynku. "
Źle się dzieje w państwie duńskim , jeśli to władza organizuje uliczne protesty . Od zawsze to młodzież była zapalnikiem rewolucji . Teraz aby pikietować musi otrzymać dyrektywy z magistratu.
Wcale się nie dziwię ze wkurwiona Greta, jest wkurwiona takim obrotem sprawy.