Samorządy wydają miliony na czujniki, mapy, alarmy, maski itp. zamiast zająć sie edukacją palaczy w domowych kotłowniach jak nie truć. Wystarczyłoby kilka spotów w tv i radio na temat palenia od góry węglem i temat sam by się szerzył w społeczeńtwie, ale nie . Alarmy smogowe i cała kasta pewnie by sie zapaliła ze wściekłości.