Zajęcia są OK.Edukują,oswajają z kulturą.
Mam jedno pytanie: BWA jest jedyną profesjonalną placówką kultury w Krośnie,powinno umożliwiać kontakt z najlepszymi zjawiskami sztuki współczesnej.To jest jego główne statutowe zadanie,bo działalnością amatorską zajmują się domy kultury..
Załóżmy, że w sali wisi wystawa,którą trzeba wysoko ubezpieczyć ( np. Wilhelm Sasnal..hmm...) .Co wtedy? Sok z buraków może się okazać dość kosztowny.
I co,kiedy ktoś chce spokojnie obejrzeć wystawę?
Edukacja jest super,tylko może " zajęcia ekstremalne" w specjalnym pomieszczeniu?