Co ma "targowica" do immatrykulacji? Cóż za głęboka myśl została skryta w tej niekompletnej wypowiedzi?
Nie podoba mi się sposób upowszechnienia studiów wyższych w naszym kraju. Dzieje się to od lat ogromnym kosztem jakości, błędnie definiuje osobę "wykształconą" w społeczeństwie. Im niższych lotów uczelnia, tym mniej problemów z pozytywnym wynikiem "mgr", stąd błyskawiczny przyrost z 14% sprzed niecałych 20 lat do ponad 45% w latach obecnych polaków z tym tytułem. Program rządowy zrealizowany, ale efekt przygnębiający.