poczekamy, poczekamy.................. na spotkaniach przed wyborami Kuchciński mówił o Przemyślu, Jaśle, Sanoku ...... a Krosno i tak na niego zagłosowało........... Zajacowa zaszczycała swoją obecnoscią wszelakie imprezy, uroczystosci nawet nic krosnianom nie obiecując i Krosno ja wybrało ............. Piotrowicz bywał, ale nie obiecywał i Krośnianie nie zagłosowali na niego, wybierając mało znanych w Krośnie posłów................... Babinetz chyba przez zasiedzenie został wybranym, bo bywał w TV, prowadził spotkanie z Kaczynskim, cos wspomniał o łącznicy z Rzeszowem i łaściwie tyle, cos tam dla szpitala, coś tam dla........ ale to kropla w morzu potrzeb Krosna i Krośnian, a zreszta sam jeden wiele nie zrobi.. Pani Frydrych z PO została wybrana, ale podobnie niewiele może................Krosno to dziwne miasto, nie umie, nie potrafi promować swoich, a wybiera dla ościennych powiatów, gmin...... tacy już jesteśmy w tym "krośnieńskim piekiełku" że swoich hejtujemy i ściągamy 'za nogo to tej smoły"..............