Moim zdaniem bardzo słusznie. Rynek to rynek, na zachodzie europy takie miejsca są wolne od ruchu samochodowego. Jest ładnie i estetycznie. Kto mieszka w Rynku powinien sobie kupić elektryczną hulajnogę i wynająć garaż na Guzikówce. Tam parkuje swój samochód i elektryczną hulajnogą jedzie do domu w rynku. Rynek ma swoje prawa komu nie pasuje zawsze może się wyprowadzić na Guzikówkę. A sklepy do galerii handlowych jest ich w Krośnie dużo i cały czas powstają nowe. Czasy kiedy handel był w Rynku skończyły sie juz bardzo dawno, tak jest na zachodzie. W Rynku mają być restauracje i kafejki gdzie się siedzi przy lampce wina i spędza miło wolny czas. Głównie to miejsca dla turystów. Zaciszne, malownicze spokojne bez wielkomiejskiego gwaru i hałasu. . W Krośnie wszystko to już jest, teraz trzeba tylko poczekac na tych turystów i bedzie komplet.