Czytam i nie wierzę. Zwolennicy PiSu partii miłości i wartości (podobno) a tyle jadu wylewają jakby nienawiść ich dosłownie zżerała. Nie potraficie nic normanego napisać ? Wasz guru nr 1 z Przemyśla wydał miliony z budżetu na przewóz swoich garniturów i pociotków rządowymi samolotami a wy ciągle o ośmiorniczkach, które kosztowały pewnie 200 złotych podatnika. Rzucają wam ochłap 5 stówek, który po 1 stycznia jak wszystko pójdzie w górę nic nie będzie warte a wy jesteście gotowi walić czołem w glebę przed populistą z Nowogrodzkiej, który dla utrzymania władzy obieca wam wszystko co chcecie. Tyle bredni w życiu nie słyszałam, tydzień przed wyborami pewnie obieca 100 tysięcy dziennie a wy mu i tak uwierzycie.Bredzi o dobrobycie Polaków a tymczasem dzisiaj pod sklepem z odzieżą używaną przy dworcu ludzie mało się nie pozabijali jak otwierali sklep. Jak ceny będą tak galopować to nawet na to nie będzie ich stać.