Rozbawiła mnie wypowiedź pani Darii Balon. 38 lat to nie jest już osoba młoda, młoda to była 20 lat temu. Pani kandyduje do senatu, czyli izby refleksji, gdzie młodość nie jest atutem, wprost przeciwnie.
Nie wiem też jakie przełożenie ma obecność w senacie kogoś z Krosna na to co dzieje się w mieście. Jeżeli pani chce się zajmować tym co się dzieje w mieście, to niech się zajmuje jako radna, w Sejmie i Senacie stanowi się prawo, które obowiązuje w całym państwie.
Z resztą wątpię, żeby ta pani miała jakiekolwiek kompetencje, żeby zajmować się stanowieniem prawa, bo po turystyce i rekreacji oraz zarządzaniu nie zna się ani na prawie, ani na historii, ani na polityce, ani na ekonomii.