o sposobach zatrzymania młodych w mieście wypowiedział się człowiek, który z Krosna wyjechał do Rzeszowa :Dkolejną rzeczą jest to, że właściciele firm w Krośnie znają się i wiedzą kto i jakie otrzymuje wynagrodzenia, na danym stanowisku, trzymają się tych stawek i nie podnoszą- taka krośnieńska dziura ekonomiczna- obwiązków coraz więcej, wymagań coraz więcej tylko wynagrodzenie stoi w miejscu.......