Tak przeczuwałem, że szybko dyskusja tutaj pójdzie w stronę pieniędzy (większość tematów do tego się sprowadza). Moi znajomi jeździli na stopa do Indii czy Hiszpani, a nie mieli w kieszeni więcej niż na jedzenie. Mam też takich którzy spakowali się i wyjechali w podróż do okoła świata lub przeprowadzili się na Islandię. Za żadną z tych osób nie stał jakikolwiek większy majątek. Znam też takich, którzy pracując zdalnie zwiedzają świat. Naprawdę da się :)