Pomysł na zmniejszenie ilości butelek plastikowych jest prosty i wykorzystywany w wielu państwach rozwiniętych. Wystarczy stworzyć skup takich butelek nawet za symboliczne kwoty. Jestem przekonany, że wówczas nie będzie już problemów z tego typu odpadami. Firmy przerzucają odpowiedzialność za tego typu odpady na konsumentów a zwykły Kowalski nie wiele może zrobić w skali globalnej. Można było w całym kraju zakazać handlu w niedzielę? To można też takie placówki zobowiązać do skupu plastikowych butelek.