Władze miasta Krosna na wieść o S-19 zapragnęły wcielić te tereny do swoich włości, lecz co z terenem należącym już do nich. Jeżeli obrali kierunek na Łężany to może najpierw należało by "ul. Sikorskiego" doprowadzić do stanu ulicy a nie duktu jaki obecnie mamy do dyspozycji . Ul. Sikorskiego za kotłownią zmienia się w dukt Sikorskiego, nagłe zwężenie o jakieś dwa metry co wyraźnie widać po liniach ciągłych , nie wspominając o stanie nawierzchni. Ostatnio zabłąkany TIR nie wyrobił na szerokości "ulicy" to stał w rowie dwa dni. Ul. Sikorskiego do ronda to ulica, i od torów do Łężan to ulica, pozostałość pomiędzy tymi odcinkami to porażka pana Przytockiego.