Przez lata tylko pomnik i Partyzant a teraz nie bo nie. Oczywiście gdyby w Krośnie rządził Pismen sprawy by nie było. Ale my wolimy Pana Przytockiego zamiast Babinetza, Zamiast Borcza (31500 PLN na PIS. NIe mozna normalnie dojechać do Krosna z północy (brak zjazdu z autostrady w Pilżnie) , nie będzie więc nikt dojężdżał z poludnia.