Jeżeli przestaniemy szczepić to śmiertelność dzieci wróci do poziomu 10-20% jak kilkaset lat temu. Jak łatwo policzyć jakieś 80-90% przeżywa. Też znam takich i co z tego ? Spotkać zdrowego nieszczepionego człowieka to żaden problem. Pewnie też nie byłoby dla antyszczepionkowców problemem że co 8-9 dziecko umrze. Ludzie ogarnijcie się i nie dopuśćice do tego by ciemnogród powrócił. Dzięki szczepionkom śmiertelność dzieci spadła prawie do 0, chcecie by znowu dzieci masowo umierały ? Ciemnogrodzianie coś opublikują w internecie, czasem nawet dla hecy, a ciemny lud od razu to kupuje i brnie w głupocie.