Smutne. Uczeń i szkoła pochodną parametrów. Czyli celem życia jest sukces, produktywność , konsumpcja. Gdzie tu miejsce na tzw. kompetencje miękkie???
Chore ambicje, chory system, głupia konkurencja. Ten i inne rankingi to urzędniczy i prasowy wynalazek, jakby wychowanie miało być produkcją Forda - T lub zawodami sportowymi. Paranoja w sumie.