Susznie. Popieram kwietne łąki na terenach podlegających SM. Za często kosi się trawę .i do tego bardzo nisko. Efekt jest taki że mieszkańcy nie mają zieleni tylko żałośnie żółte pustynie. Gdy spadnie deszcz to dobrze,ale gdy susza to niestety takim obrazem musimy się zadowolić !.W Krakowie zauważyłam na placach osiedlowych SM -wych nie koszą tak często. Byłam świadkiem wysokiej trawy nie raz po kolana. To wszystko kosztuje .Czy my mieszkańcy Krosna jesteśmy bogatsi od Krakusa? ! Czy nie lubimy zieleni ?No wprawdzie większość to dawni mieszkańcy okolicznych wiosek, lub są sezonowymi mieszkańcami, gdy zrobi się cieplej uciekają z zakurzonych i pustynnych ulic na wieś albo chociażby na działki . Ale to nie wszyscy na to mogą sobie pozwolić. Starsi chętnie usiedliby sobie na ławeczce w zieleni. Nie zawsze można spotkać ławeczkę prawda ? To przedmiot deficytowy w mieście ,a jeszcze w cieniu! No ławeczka to najczęściej w parku . Tak niestety jest w Krośnie. Ale mamy nadzieję że będzie coraz lepiej ! Ławka przy bloku ? To potrzebna specjalna petycja do SM . Prośba na piśmie obowiąskowo jak również stojak na rower. Tylko wybrane bloki zasłużyły sobie. Ciekawe jakie trzeba mieć zasługi ? Oto jest pytanie.......