W Polsce znaczna część pracowników pracuje za "miskę ryżu". W Krośnie z tej miski jeszcze jest strącany czubek ze skwarkami. Nic dziwnego, że ludzie myślący nie dają się przywiązać na dłużej do budy, którą jest firma i pracować za głodowe stawki. Osoby młode, myślące i wykształcone będą wyjeżdżać za granicę. Osoby myślące niekoniecznie wykształcone wyjadą z Krosna. Człowiek żyje nie po to żeby pracować tylko pracuje po to, żeby żyć i to żyć godnie, bo na samą egzystencję dostaną pieniądze z programów pomocowych!!!
W Krośnie 1/4 mieszkańców to seniorzy - mówi Dr Hubert Kotarski - a ja dodam, że 1/4 to móodzież i dzieci uczące się i nie pracujące. Doliczyć trzeba jeszcze osoby, które już wyemigrowały za chlebem z Krosna a jeszcze się nie wymeldowały bo te osoby dalej w statystykach figurują jako "mieszkańcy." Za 5 - 10 lat w naszym "pięknym" grodzie zostaną sami emeryci i renciści.
Stąd apel do włodaży - budujcie nie galerie, etnocentra, CDS-y, kina, obiekty sportowe itp. bo za 10 lat nikt nie będzie z tego korzystał, nikt nie będzie tego potrzebował!!!
BUDUJCIE DOMY STARCÓW I DPS-y - BO TAKIE OBIEKTY NAM JAK I WAM BĘDĄ POTRZEBNE!!!