Rozwiązanie dobre, bo przestaną tam parkować osoby korzystające z ogródka. Głupotą jest stawianie biletomatu przy ścianie budynku. Mało kto ma jak go pobrać podczas wjazdu w godzinach dużego ruchu (wąski i ciasny wjazd/wyjazd). Ganianie po bilet żeby dać go za szybkę i z wporotem iść na zakupy też pozostawia do myślenia, problem rozwiązałby drugi biletomat przy wiacie na koszyki. Jak się nie zmieni podejście JMP co do traktowania Klientów to zmniejszy się ich liczba - co zmniejszy obrót i przywróci myślenie. Na Biedronce na Grodzkiej świat się nie kończy - Kaufland z chęcią część ludków przyjmie.