Wiarygodność Daniela aniolowskiego jest żadna; wiedzą o tym jego poprzedni pracodawcy oraz współpracownicy- zastanawiające że taki specjalista wylądował w Krośnie? Po prostu wszędzie gdzie pracował pozostawia po sobie smród. Niema nic na siebie, jedynie długi i alimenty... właściciel ;) dobre!