To było "jasne jak słońce" od samego początku, bez opinii biegłych (policja na dodatkowe szkolenie w zakresie wyobraźni i racjonalnego myślenia). A tak po prawdzie to efekt naszego wrednego polskiego prawa, gdzie każdy praktycznie paragraf czy prosty przepis można interpretować na swój sposób i naginać w dowolną stronę!!!