Hmm......... jak dobrze, że nie wybrano go prezydentem....... jakby nad każdą decyzją się zastanawiał, albo na wyborców wystawiał plecy, obrażał się to dobrze, że wybrano konkurenta.....
A tak go prezes zachwalał, jaki prawy, jaki sprawiedliwy, jak codziennie tyle kilometrów do pracy dojeżdża i chce dla Krosna pracować, a tu masz, obraził się, zwodził, kalkulował i wreszcie po tylu miesiacach blokownia mandatu " wydalił z siebie decyzję"..... och jaki madry mysliciel, och jaki dobry działacz, tyle miał dla Krosna robić, nawet ambony go zachwalały, a tu masz , zwyczajnie się na Krosno wypiął, zlekceważył prezesa PiS, wyborców, których głosy się zmarnowały i nie próbujcie tak nieodpowiedzialnego człowieka wystawiać na jakieś listy w przyszłych wyborach, bo to wstyd i hańba dla parti, która go poprze, wstyd dla okręgu, który go wystawił i ośmieszył...... a tyle miałm dla nich zrobić i pomóc......
Wystawił was do wiatru i mu to pamietajcie , bo od tylu miesięcy nie macie swojego reprezentanta, a tyle miał dla was zrobić, a narobł.... no co narobił?