Na drogach krajowych biegnących przez Krośnieńskie sytuacja jest moim zdaniem pod kontrolą . Nie do zaakceptowania jest sytuacja na drogach niższych kategorii. To na tzw. bocznych drogach najczęściej dochodzi do łamania prawa o ruchu drogowym , a cwaniactwo i piractwo na terenie miasta jest nagminne. Bezkarność wjeżdzających na czerwonym świetle czy wyprzedzających na podwójnej ciągłej demoralizuje sprawców tych czynów ale i postronnych obserwatorów i uczestników ruchu. Zbyt mało jest patroli "drogówki" w mieście i drogach wojewódzkich , o powiatowych i gminnych nie wspominając.