Po co łapać złodziei. Lepiej sprzedać parę mandatów za przechodzenie poz a przejściem do apteki słoneczna lub pod kwadraciakiem za parkowanie przy żywopłocie i to jest wynik. Kasa do budżetu płynie a za wykrycie sprawców włamania co budżet ma. Właściciele myjni i tak kosztów strat nigdy nie odzyskają. Dzisiaj Policję się rozlicza tylko za mandaty i wpływy do budżetu.