W Krośnie potrzebny jest przemyślamy plan tworzenia terenów zielonych, by to nie było przypadkowe i chaotyczne. Przede wszystkim potrzebny jest duży park z rabatami kwiatowymi, z ławeczkami, z muszlą koncertową, a może i miejscem na tańce - park wzorowany np. na Łazienkowskim w Warszawie. Czyli miejsce do odpoczynku, do poczytania książki. Druga sprawa to bulwary, ścieżki rowerowe, biegowe i spacerowe. Trasy dla aktywnych, z dala od ulicy i spalin. Trasy, które połączą wszystkie dzielnice, okrążą całe miasto. Obiecywano nam takie bulwary na Wisłokiem, od Krościenka do Turaszówki. Czy wiadomo, co z nimi? I jeszcze można zagospodarować miejsca przy szkołach, przy blokach, przy szpitalu - postawić ławki, stoliki, otoczyć kolorowymi krzewami, by mieszkańcy mogli odpoczywać tam, gdzie przebywają na co dzień. Wykorzystać każdy skrawek pustej przestrzeni Dobrze by było, gdyby ktoś pomyślał o jakiejś artystycznej koncepcji, np o alejach dębowych, lipowych itp. O skwerach w jednym kolorze np niebieskim, czerwonym. Niech np poszczególne ulice się odróżniają od innych drzewami i kwiatami w określonym kolorze. Architektura krajobrazu to kierunek studiów, więc na pewno znajdą się specjaliści z wizją. Można poprosić studentów o pomysły.(A place, rynek i parkingi też są potrzebne)