@ivamela* - nie do końca się z tobą zgodzę. Moja córka brała udział w olimpiadach, jest laureatką olimpiady ogólnopolskiej. Owszem, mnóstwo czasu poświęciła na naukę w domu, ale przyznaję, że nauczycielka też poświęciła wiele godzin na jej przygotowanie, również po lekacjach. Jeżeli twoje dziecko brało udział w olimpiadzie, to powinnaś (powinieneś) wiedzieć, że wymaga to mnóstwo pracy z obu stron. Znam ucznia biorącego udział w olimpiadzie w Warszawie, po którego nauczyciel wyjechał własnym samochodem do Rzeszowa. Nie oceniaj więc zbyt pochopnie nauczycieli.