Ja jestem za ploszeniem, bo sa glosne i sra...a tak ze strach przejsc a juz nei mowiac zeby usiasc, nikt ich nei zabija i dobrze bo taki kruk czy gawron to latajaca hiena, zje to co zostalo rozjechane, zdechlo ze starosci lub niedojedzone i to jest dobre, a wpis o tym ze niedlugo nie bedzie juz zadnych ptakow to lekka przesada, proponuje wyjechac z Krosna w jakimkolwiek kierunku i macie ptakow ile chcecie i jakie chcecie wiec luzik.