Pozwolę sobie jeszcze raz na zabranie głosu bo tyle tu ujadania na człowieka, który stał się symbolem przemian dzięki którym żyje się lepiej, że aż jestem zaskoczony. Wyzywają go od bolków choć z niego taki bolek jak z kaczyńskiego TW balbina czyli oficjalnie nikt nikomu nic nie udowodnił. Myślę, że głównym powodem ujadania jest nawet nie to że mógł być bolkiem tylko fakt że gościowi w życiu się powiodło. Prezydent, noblista, przyjmowany na tzw. salonach, kasy jak lodu itd. I dlatego nieudaczników życiowych zżera zawiść i zazdrość i walą bezmyślnie w klawiaturę. Niestety tacy frustraci idą potem do urn i wybierają jeszcze większych ignorantów i bufonów. W życiu do niczego nie doszli więc łatwo ich kupić za 5 stówek i tak to się kręci.