Nie liczyłbym, że to rozwiązanie szybko się przyjmie. W ciągu dwóch ostatnich dni byłem świadkiem gdzie trzykrotnie osoby 50-60+ próbowały kupić bilet w biletomacie i im się nie udało choć biletomat działał bo wcześniej sam z niego korzystałem. Jeśli bilety u kierowcy będą kosztowały tyle co w biletomacie, to ludzie nie będą mieli żadnej motywacji by nauczyć się ich obsługi, a autobusy w dalszym ciągu będą się spóźniać 10 minut. Wraz z uruchomieniem biletomatow, kupno biletu u kierowcy powinno być co najmniej 50% droższe.