Przychylam się do nieudzielenia poparcia tej instalacji. Mam również prawo wyboru i wątpliwości czy postawienie tej palmy cokolwiek zmieni w rynku, w mieście, w ludziach. Przecież kto chce przeżywać święta wielkanocne z palmą, święconkami, w ludowy sposób zwany tradycją, może nadal to robić. Miasto nie musi rok w rok stawiać takiej palmy podpierając się tradycją. Tradycję zawsze można zmienić. Szczególnie, że generuje koszty, montażu i demontażu. Nie jest to marnotrawstwo energii i materii? Jak już wspomniano, dzieci z przedszkoli stawiają na podcieniach choinki z własnoręcznie wykonanymi ozdobami, które kosztują grosze, a ile przy tym mają radości, tak też i na rynku można by wystawić tak samo wykonane palmy.