Cieszcie się, że macie pracę u Polskiego pracodawcy w rodzimej firmie. Co tam wynagrodzenie - nieważne... ale to nasze, POLSKIE, regionalne... czegosz chcieć więcej. Co tam, że niemiec, anglik czy inny francuz zapłaci więcej... ale my chcemy tego co POLSKIE. Chcemy, żeby polacy się bogacili - czyż nie? Mamy kupować polskie towary za polskie wypłaty - nie jakieś chińskie czy ruskie czy z innego tajwanu. Bądźcie patryjotami. Dobre, bo POLSKIE...
Ale co do mnie to mój patryjotyzm kończy się przy pułkach sklepowych i codziennie jest go coraz mniej.