Jakby mnie się to przytrafiło to pewnie dostał bym 5 lat odsiadki i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na wieki wieków amen, bo ja należę do tego gorszego sortu Polaków. Ale że to jest poseł z tego pierwszego sortu to tak symbolicznie 500 PLN mandatu i wszystko gra.
Przy okazji określenie "pisia sekta" czy "partia PiS" nie wydaje się mi mową nienawiści tylko określeniem gatunku Polaków bo sami nas podzielili na ten pierwszy i drugi sort tak że teraz wg podziału występują w Polsce dwa gatunki ludzi a jest to "sekta pis" i cała reszta "mordy zdradzieckie".