A Broszka leżała dłużej niż 7 dni choć nic jej nie było, tylko po to by zgnoić młodego człowieka. Zresztą już go zlinczowali. Akuratnie nasz poseł zachował się ok bo przyjął mandat i nie oskarżył chłopców o zniszczenie auta jak to pisia sekta ma w zwyczaju. Sam wypadek to też straszny pech bo pewnie 80 % kierowców jedzie tu ponad 60km/h i albo się zmieszczą albo nie ma tam żadnych chłopców. Dobrze że nikomu nic się poważnego nie stało. A naszego posła nie ma się co czepiać gdyby na jego miejscu był szalony Antek albo Zero, to chłopaki wylądowaliby w poprawczaku, a ich rodzice w więzieniu.