"Ludzie zakładajcie odblaski!!!!"
Wołają sympatycy partii władzy oraz zagorzali stronniczy przeciwnicy tegoż portalu, bo ośmiela się publikować niewygodne informacje. Tym razem obarczające jednego z przedstawicieli partii o stworzenie niebezpiecznej sytuacji drogowej, w której poza nim samym mogły również poważnie ucierpieć te dzieciaki.
Co tam odblaski... pancerne zbroje. I więcej wykrzykników.
Na portalach ogólnopolskich odkąd PiS bez szacunku obchodzi się z władzą nad państwem co jakiś czas pojawiają doniesienia o stwarzaniu owych zagrożeń w ruchu drogowym z udziałem limuzyn wożących najważniejszych dostojników państwa. Poprzez działania swoich kierowców są współwinni lub conajmniej współodpowiedzialni za nie. Wypadki rosną lawinowo i to jeszcze nie koniec. Coś się jeszcze wydarzy, skumulowała się zła energia, która musi mieć ujście. Albo PiS z hukiem wypadnie z władzy.
Wypadki same się powodują. Ludzie do nich doprowadzają. Auta same nie wypadają z drogi. Ludzie kierują, ludzie trzymają nogę na pedale gazu. Ludzie myślą podczas jazdy. Ludzie powodujący wypadki mają też skłócone nieszczęśliwe myśli. To nie są przypadki.