Obawiam się, że rabarbary prowadzący pizzerię obstawią cały parking na Kazimierza Wielkiego kolejnymi skuterami i autami ze szrotu, pozajmują jeszcze miejsca na Ordynackiej i może jeszcze koło sądu. Co na to nadzwyczajna kasta? Straż Miejska do tej pory tolerowała te zachowania na Kazimierza Wielkiego więc wszystko możliwe.