Chyba zapomnieliście dlaczego powiększono "plac rynku"... przecież tego wymagano do organizacji wiekszych imprez masowych.
Dzieki temu plac mógł pomieścic wieksą ilość ludzi i logistykę np. scenę, zaplecza itp. Juz chyba zapomnieliśmy ile organizowano na Rynku rożnego rodzaju imprez w latach 1998/2010 .
Z czasem to wszystko się zmieniło łącznie z mentalnością ludzi. Cięzko teraz zachęcić kogo kolwiek do wyjścia. Ludzie wolą siedzieć w domach na kanapie przed TV lub przed laptopem. Oczywiście nie wszyscy!
Przykład: kiedyś wystarczył skrawek trawy żeby zagrać w piłke nożną teraz sa orliki i stationy w każdej miejscowości i nie ma komu! swiecą pustkami! Bo większość patrzy w smartfony.
Karpackie Klimaty na połowie rynku? W obecnej sytuacji logistycznie to niemozliwe... To tylko przykład.
Płyta rynku powinna być bardziej wykorzystywana przez miasto.. Niestety dochodza jeszcze mocherowe berety - przeważnie właściciele kamienic którzy chca mieć ciszę nocna po 22 godzinie. I koło się zamyka. A chcieli by ogromne kwoty rodem z Krakowa za wynajmem lokali na rynku! W Vivo już jest taniej za lokal niz na rynku a odwiedzających miliony!
Obecnie sercem miasta jest Galeria Vivo z nowa dzielnica handlową. Po roku działalności Vivo zanotowało 3 miliony odwiedzin. Obecnie to już ponad 4 miliony! A dopiero mamy Luty...
Ludzie SĄ... Tylko odwiedząją zupełnie inne miejsca Krosna niż 20 lat temu.