Skierowanie na powtórny egzamin nic nie da. Taki "pistolet" zdaje egzamin w tri miga ( koszt egzaminu 173 zł) i nadal wojuje po ulicach. Natomiast kara 1000 euro jak np. w Słowacji, a jeśli nie ma kasy zabierają samochód. Dlaczego Polacy jeżdżą tam przepisowo?