Rada Miasta dyskryminuje swoich mieszkańców w stosunku do osób z gmin ościennych w zakresie ulg na przejazdy środkami komunikacji miejskiej. Jak można przeczytać na stronie krośnieńskiego MKS-u w zakładce „BILETY – Uprawnienia do ulg”:
”ULGI W OPŁATACH ZA PRZEJAZD NA CAŁYM OBSZARZE DZIAŁANIA MKS :
Uprawnienia do korzystania z 50% ulgi w opłacie za przejazd :
…
5. Renciści i emeryci będący mieszkańcami gmin Jedlicze, Korczyna, Krościenko Wyżne i Miejsce Piastowe.
… „
A więc Krosno jest jedyną gminą na terenie działania MKS-u (poza Wojaszówką, gdzie uruchomiono linię od grudnia), która nie przyznała swoim mieszkańcom takiej ulgi. Czy to nie jawna dyskryminacja? Czy emeryci/renciści Krosna będą częściej korzystali z ulgi wyjeżdżając na wieś niż mieszkańcy ww. gmin przyjeżdżający do Krosna? Czy Miastu nie zależy by jego mieszkańcy utrzymywali kontakty z rodziną na wsi i częściej odwiedzali pozostałych na wsi osamotnionych rodziców? I czy zyskuje na tym finansowo, czy raczej traci nawet tę 50 procentową odpłatność na rzecz busów? A może chodzi o to, by mieszkańcy Krosna wymeldowywali się z jego granic i nie zasilali jego budżetu podatkami?