Panie Adrianie,
Napisał Pan artykuł w którym w sposób "nieładny" (delikatnie mówiąc) wykorzystał Pan śmierć Pana Adamowicza do celów politycznych.
W swoim stronniczym i przesyconym nienawiścią do PIS artykule, próbuje Pan powiązać śmierć Prezydenta Gdańska z tą partią. Jeszcze do tego stawiając się w roli niby obrońcy przed mową nienawiści. Sugeruje Pan wprost że ta mowa trwa 3 lata tyle ile rządy tej partii.Wg Pana: PIS=Mowa nienawiści=Śmierć Prezytenta Gdańska
Ten artykuł jest klasycznym przykładem mowy nienawiści, wystarczy czytać między wierszami. Tak więc walkę z mową nienawiści - proponuję zacząć od siebie. Trochę pokory i szacunku do ludzi, niezaleznie od poglądów tych ludzi - by się naprawdę przydało.