Powtórzę to, co napisałam po I turze. To klęska religii katolickiej i ogromny kryzys kościoła katolickiego. Grubo ponad połowa krośnian postawiło na antywartości i zepsucie moralne. W powiecie jest jeszcze gorzej. Dramat.
Na prezydenta Krosna wybierają P. Przytockiego, a na prezydenta Polski kogoś takiego... Gdzie tu logika?
Powtórzę to, co napisałam po I turze. To klęska religii katolickiej i ogromny kryzys kościoła katolickiego. Grubo ponad połowa krośnian postawiło na antywartości i zepsucie moralne. W powiecie jest jeszcze gorzej. Dramat.