Wynik PiSowy z Krosna mnie nie dziwi. Mieszkam przy komisji wyborczej i widziałem z okna mobilizację PiS, jak szli na wybory tacy co już prawie nie wychodzą z mieszkań ze względu na wiek. Później w internecie widziałem jak młodzież z dużych miast stała do 3 w nocy z powodu braku Kart, aby zagłosować pewnie nie na PiS, to oni przeważyli pewnie.
Patrzę i nie wierzę! Krosno - miasto PO głosowało na pisiorów?!?! Pisiorów, którzy rzucali temu miastu tylko "kłody pod nogi"?!? Piosiorów, którzy zabrali temu miastu, wszystko, co tylko mogli zabrać, by dać innym, swoim?!? Czy wyście się na głowy pozamieniali z... ?!?
Prosze o podanie w stosownym czasie, ile który z poszczególnych kandydatów przynajmniej do 3 miejsca dostał głosów w naszym okręgu wyborczym.
Jestem za PIS, gdyż sam nie mogę pracować ze względów chorobowych. Medycyna nazywa to nadmiarowym poborem etanolu, zatem więc cała nadzieja w pracującej żonie, 3x800+ i zasiłkowi.
Nastąpił koniec ery gloryfikacji głupoty i zaścianka. Najważniejsze, że idioci będą musieli wrócić do czworaków i pod budki z piwem, tych co na stanowiskach powoli się usunie za szwindle lub/i za brak kompetencji.
Na szczęście Polska to nie tylko Krosno, czasami na zachodzie i na północy Polski było wstyd się było przyznać gdzie się mieszka. Miejmy nadzieję, że za parę lat to się zmieni i Podkarpacie nie będzie zagłębiem PiS-u.