Rok minął i dalej banku nie ma. I pewnie nie będzie.
To tylko likwidacja oddziału .Ja do banku nie chodze ,kase czasem wybiore z bankomatu reszta spraw przez internet,po co tam stać w kolejce.A oddział myśle ,że otworzą z powrotem.
Złodziejska instytuacja która działa pod parasolem państwa i prawa które to tworzone jest dla nich. Jak cię nie okradli z pieniędzy,kredytów, lokat,czy innego oprocentowania kusząc zyskiem to myslisz że to instytuacja zaufania publicznego! Podczas balu masek pani w banku mi powiedziała że nie wypłaci mi zł jak nie założe maski i mnie wyprosi bo to jest prywatna instytuacja-zapomniała dodać złodziejska instytucja!
Ludzie jak zamknęli to na Bank za kilka miesięcy przyjedzie p.Morawiecki i dokona otwarcia,most też otworzył używany, zamknęli no i przyjechał otworzyć z PiS nie zginiecie
Nigdy nie noszę kasy do banku, który jest mało znany. Przecież mamy renomowane!
A cóż to za twór bank we franczyzie? Rozumiem sklep (dziś jest, jutro nie ma), ale bank? Od takich tworów należy trzymać się z daleka.
Dwa lata minęły i nadal brak Velobanku w Krośnie, tak samo jak w Jaśle czy Sanoku. Miało być krótkotrwałe zamknięcie, a tu minęło dwa lata i nadal cisza.