Popierają to ludzie z drugiego końca miasta. Nie idzie uchylić okna- taki smród!!
Kiedyś takie budowle stawiano na zawietrznej stronie miasta, dziś miasto otoczone ze wszystkich stron "śmierdzącymi obiektami"... jak wiatr zawieje czuć wysypisko, czuć ciepłownię, czuć oczyuszczalnię, że nie wspomnę, że jak zapada zmrok to nawet w Śródmieściu jedzie tym co ludzie spalają w swoich piecach, w kotłowniach... Oby ta nowoczesna spalarnia powstająca wśród proponowanych nowych bloków nie dawała podobnych efektów zapachowych... Truje zresztą nie tylko to, co widać i czuć, a nawet to, co niewidoczne gołym okiem... Może jeszcze bardziej np. wybuch Czarnobyla przed laty... Bomba nie bomba, ale zabija...
Nie jestem przeciwnikiem spalarni.... ale takie mam przemyślenia.
Nareszcie! Jestem zadowolony, że powstanie taki obiekt w naszym mieście i nadzieja tańszego ogrzewania w blokach mieszkalnych. Kilka lat wstecz taki zamiar budowy spalarni już był, ale nawiedzeni „zieloni” zablokowali go. Cały świat „idzie” w spalanie śmieci i szkoda, że tak późno Krosno buduje taki obiekt, ale jak to mówią – lepiej później niż wcale.
Tylko patrzeć jak będzie powyżka opłat za ogrzewanie, ciepłą wodę i wywóz śmieci. Nie chce mi się wierzyć, że obniżą opłaty po uruchomieniu spalarni.