Przez ostatnie 20 lat to był ogromny zniczowy zarobek, gdyż wcześniej pamiętam tylko skromne znicze otwarte z woskiem. Dziś chyba ekologia ustępuje temu.
Bardzo dobry pomysł, szkoda że tak późno, ale lepiej późno niż wcale. Sam od dawna układam dobre lampiony przy cmentarnych śmietnikach (niestety nie do wszystkich dociera że wystarczy kupić wkład do kilku lampionów przygotowanych przez najbliższą rodzinę). Ja proponuję, żeby takie regały stały przy bramach wejściowych, ponieważ nie każdy ma po drodze w te punkty, a przez którąś z bram przejść trzeba.
A nie wystarczy się pomodlić, jak już?