Żadnych balonów nie będzie. Jest zaraza i koniec. Już nigdy nie będzie żadnych balonów. Kiedy wreszcie to zrozumiecie? Na ulicach leżą kowidowcy. Nie widzicie?
Ponad 20 lat majowych balonów w Krośnie. To już się wpisało w krajobraz ale zdecydowanie ta sportowo lotnicza strona. Za masową alkoholizacją tłumu wzdłuż krzaków lotniska i różną oprawą koncertową to raczej się nie tęskni.
Zawdzięczamy to wielkim pandemiarzom Mordowieckiemu, Niedziel[S]kiemu, Horbanowi i Simsonowi. Ekipy balonowe w maju jeszcze bez paszportu covidowego, no jak mogą latać po niebie i rozsiewać covida, no jak?