Jak ktoś ładnie napisał cytuje :
"z tym Po-wskim Przytockim krasnalem wszyscy pójdziemy z torbami"
brawa dla autora
a czemu "zapomnieli" napisać najważniejszą rzecz - ILE KOSZTUJE UTRZYMANIE SAMEGO URZEDU I TEGO STADA URZEDNIKÓW ????????????
0,5mln zł. Na pozimowe utrzymanie dróg - to też ciekawe bo piasek po zimie zalega na chodnikach i jezdni do maja póki wiatr i przechodnie nie rozniosą go na pobocze. Łatanie dziur w drogach też dość opornie wychodzi miastu, że o ścieżkach rowerowych już nie wspomnę - przejażdżka tymi krośnieńskimi (kostka brukowa pomalowana na czerwono) jakimkolwiek sztywniejszym rowerem skutkuje bólem pleców i pogubieniem wszystkich plomb z zębów.
A mieszkańców też dotyka podwyżka cen. Płace, emerytury, renty, minimum socjalne zostaje bez zmian albo dochodzą grosze!!! Tak się nie da żyć... ciekawe czy włodarze podnieśli sobie wynagrodzenie i o ile. Czy wy tam na górze myślicie choć trochę o szarym człowieku? O małych i średnich firmach z których ciągniecie największe zyski? Łatwo jest rządzić za cudze pieniądze. Ciekawe co zrobicie jak to wszystko jeb... z czego sobie wypłacicie pensje? Przecież wy nic nie produkujecie ani nie sprzedajecie. Na miejscu firm powiedział bym wierszyk znanego poety: "Całujcie mnie wszyscy w .... chociaż się trochę brzydzę" i pozamykał bym wszystko!!! I co wtedy zrobicie cwaniaczki???
66 tys. zł – kwietny dywan na ul. Wojska Polskiego (od SP 14 do ul. Bohaterów Westerplatte) - chyba po to, żeby pieski miały ładnie i pachnąco podczas robienia kupki. A nie można tego zrobić przy wsparciu uczniów SP 14 Koła Przyrodniczego, które działa przy każdej szkole? To ma być dywan za 66 tyś., chyba z orchidei lub storczyków. Niech pomysłodawcy naprawdę się zajmą tym, co w mieście jest bardziej potrzebne - albo wezmą koło i pier......... się w czoło
No to już wiadomo, dlaczego wzrosły opłaty za śmieci, choć wysypisko jest w Krośnie. Jedlicze oddają śmieci do Krosna, a tam opłaty zmniejszyły się z 30 na 20 zł od osoby. Podobno dlatego, że wysypisko obniżyło cenę za przyjęcie śmieci.
Wszyscy się czepili odśnieżania za 3 mln, jak kilka pługów jeździło non stop prawie. Widziałem z samego rana i wieczorem.
A prawie 150 mln na oświatę, jak oświata praktycznie tylko udaje, że działa i to od roku już.....
No o sadzeniu drzew po 350 zł za sztukę, to już nie wspomnę. Każdemu chętnemu mieszkańcowi dać po sadzonce, to sam posadzi za darmo.
Widocznie nawet w średnio mniejszych miastach wydatki budżetowe są ogromne. My patrzymy na to z poziomu naszej pensji minimalnej lub o dzieło. Również patrząc na nieodśnieżone drogi i chodniki gdy chwila moment a nasz dojazd i chodnik wzdłuż jest odśnieżony przez nas samych.
Łączna kwota zadłużenia Polski ponad 1 bilion 90 miliardów.