Radni Klubu Samorządowego i SLD złagodzili restrykcyjne przepisy dotyczące ulokowania miejsc sprzedaży alkoholu. Dotychczas alkohol mogły sprzedawać sklepy czy restauracje, które były oddalone o co najmniej 50 m od kościołów czy szkół. Teraz wystarczy tylko 25 m. Radni prawicy nazwali tę zmianę "liberalizacją alkoholizmu". Samorządowcy ripostowali - "owoc zakazany lepiej smakuje".