Ponad 39 mln zł długu ma szpital w Krośnie. - Sytuacja jest trudna, ale nie jest to pogrzeb szpitala - przekonywał krośnieńskich radnych zastępca dyrektora Henryk Przybycień. Sprawę pogarsza jeszcze bardzo niski kontrakt z NFZ. Pracownicy obawiają się, że do szpitala wejdą zewnętrzne firmy.