Niewielkie doświadczenie pilota w lataniu w terenie górzystym przyczyniło się do wypadku balonu podczas majowych zawodów w Krośnie. Podczas startu balon zahaczył o drzewo i dach budynku. Ucierpiał pilot i dwaj lecący z nim dziennikarze. To wniosek opublikowany w raporcie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.