Podczas upałów, każdy szuka ochłody. Najprościej w wodzie. Niestety, wiele osób za basen uznaje miejską fontannę, a chlapią się w wodzie z... ptasimi odchodami i innymi zanieczyszczeniami. - Jeżeli ktoś wchodzi do niecki fontanny, robi to na własne ryzyko - mówią w magistracie.