Maja ludzi za idiotów, chybaa trzeba pomyslec o rozwiazania siłowe co do urzedasów leni
Bo im się to wolne poprostu należy - jak powiedział klasyk. Przecież i tak nic nie robią więc co za różnica czy są czy ich nie ma... bo nawet jeśli są to i tak nic nie robią i nic się nie da załatwić. A kawę mogą pić w domu... kilka hektolitrów jesteśmy do przodu.
Wolne za święto które wypada w dzień wolny?
Logiczne jeśli pracują w to święto
Co to znaczy "wolne za święto"? Przecież święto wypada w sobotę, a w soboty urzędy są nieczynne, więc czemu mają być również zamknięte w piątek, czy w poniedziałek skoro to święto nie jest? Dlaczego osoby pracujące w sklepie nie mają "wolnego za święto" np. piątku? Kpina i żenada!
Zaraz, zaraz petent jest dla urzędnika czy urzędnik dla petenta? Jakie wolne w urzędzie w dzień roboczy?
To jakaś kpina! Dlaczego ustawa nie mówi nic o święcie dla ekspedientki, kierowcy, fizycznego w zakładzie pracy, a te nieroby mają mieć wolne DODATKOWE, za i tak wolny dzień pracy?